John i Elzbieta Kowalski
poniedziałek, 16, luty 2009 19:08 | Maui - Hawaje
Pozdrawiamy zespół Adoramus. Jesteśmy Polakami mieszkającymi za oceanem. Poznalismy was dzięki naszym przyjaciołom, którzy tak jak my wyemigrowali, a ostatnio byli w Polsce i przywieźli wasza piękna płytę. Jesteśmy zachwyceni waszym religijnym śpiewem. Niech Bóg wam błogosławi.
God bless you!
ks. ES
piątek, 23, styczeń 2009 12:33 | Gdynia
Droga Zosiu,
w dniu Twoich urodzin, dziękujemy za piękne, religijne przeżycia, których doświadczamy dzięki Twojemu ślicznemu głosowi i posłudze muzycznej podczas liturgii. Niech Miłosierny Pan będzie z Tobą w każdej chwili życia. Niech Ci błogosławi, prowadzi i strzeże. Życzę wielu nowych osiągnięć muzycznych, dalszego tworzenia tak pięknych jak dotychczas, poruszających duszę, utworów adoracyjnych i modlitewnych, które dodają liturgii splendoru i piękna. Życzę Ci osobistej satysfakcji płynącej ze służby prawdziwym wartościom, których źródłem i celem jest Odwieczny Bóg.
Zapewniam o mojej stałej, niezmiennej życzliwości i modlitwie, jaką zanoszę w Twojej intencji.
ks. ES (Gdynia)
Justyna Błądek
wtorek, 13, styczeń 2009 17:12
Jestem pełna podziwu. Przepiękne pieśni w przepięknym wykonaniu!
Życzę dalszych sukcesów

Takich zespołów jak Wy powinno być więcej. Wspaniały przekaz Miłości do Pana Boga. Szczęść Boże.
Stanisław
sobota, 03, styczeń 2009 23:39 | Złotoryja
Dziękuję za wszystkie płyty, które bardzo często przesłuchuję. Teraz w okresie bożonarodzeniowym radujemy się Pani pięknym głosem w utworach kolędowych. Serdecznie Panią pozdrawiam wraz z moimi bliskimi, życzę wiele Łask od narodzonego Jezusa, opieki Matki Bożej oraz miłości, radości, a szczególnie zdrowia na cały nadchodzący rok 2009.
Arleta Nadolska
sobota, 27, grudzień 2008 21:39
Pani Zosiu,
Święta Bożego Narodzenia są czasem przemiany dokonywanym przez Małą Dziecinę. Niech ten Czas Łaski dotknie Panią i cały zespół Adoramus przynosząc miłość, szczęście, radość i zdrowie w nadchodzącym 2009 roku. Niech Pani z nadzieją zajrzy do stajenki i żyje tą Nadzieją każdego dnia...
Kochana Pani Zosiu, dziękuję, że Pani jest..
Pani i Adoramus..
Zofia
środa, 24, grudzień 2008 13:44
Droga Pani Zosiu!
Pragnę Pani przekazać znak pamięci i życzliwości oraz złożyć najserdeczniejsze życzenia błogosławionego i szczęśliwego Bożego Narodzenia. Niech Nowonarodzony Pan darzy pokojem, zdrowiem i swoją wszechogarniającą opieką. Niech Boża, "betlejemska" radość towarzyszy Pani każdego dnia.
Na zbliżający się Nowy rok życzę, aby był pomyślny, bogaty w Bożą łaskę i pozwolił nagrać Pani wyczekiwaną przez nas nową płytę. Szczęść Boże!
Zofia
Teresa
piątek, 19, grudzień 2008 14:53 | Poznań
Kochana Zosiu!
Dziękuję Bogu i Maryi, że nas poznali na pielgrzymkowym szlaku do Medziugorje. Moje słowa nie są w stanie wyrazić wdzięczności za Waszą ofiarną posługę, dlatego życzę, by wynagrodziła Ci Królowa Pokoju, wypraszając dla Ciebie i całego Zespołu zdroje łask, abyście z tą wielką Miłością jak najdłużej służyli Bogu, Maryi i pielgrzymom na Wieczernikach, tam gdzie Ona Was pośle!
Szczęść Boże!
Do zobaczenia w Oborach!
wdzięczna: Teresa z pielgrzymami
pielgrzym
środa, 17, grudzień 2008 14:53 | Brwinów
Droga Pani Zofio! Słuchanie Pani śpiewu to czysta przyjemność i ukojenie dla duszy. To prawdziwa podpora i pociecha. Swoją posługą pokazuje nam Pani, jak wielki urok tkwi w muzyce religijnej, zwłaszcza jeśli czerpie ona i nawiązuje do tekstów liturgicznych. Znakomite utwory adoracyjne i modlitewne. Pełny profesjonalizm. Gratuluję i dziękuję.
Br. Adalbert Wawski
środa, 29, październik 2008 21:08 | Brwinów
Adoramus to rzadki przypadek - zespół grający muzykę adoracyjną i w dodatku z charyzmatycznym głosem solistki. Płyta "Adorujmy sercem", jaką otrzymałem w prezencie, jest czymś niezwykłym na naszym rynku muzycznym związanym z religią, medytacją religijną i refleksją nad sobą. Świetnie zmiksowana! Część utworów jest wykonywana też przez różne inne grupy, ale nie na takim poziomie jak Adoramus. Niedawno otrzymałem też inną płytę - na niej też jest "Jezu, Baranku zraniony", ale wykonanie pieśni jest o kilka klas niżej w odniesieniu do głosu p. Zofii. W twórczości liderki zespołu, bo również pisze Ona teksty i układa do nich muzykę, widać silne wpływy muzyki z Medjugorie - i bardzo dobrze! Byłem tam dwa razy i miałem okazję odczuwać niezwykłą atmosferę podczas adoracji.
Na płycie najbardziej mi się podobają trzy utwory: 1. Zostań tu - hit tej płyty (głos!!!), 15. Gwiazdo Zaranna (głos wiodący!!!) oraz 17. Panie, pozostań - prosta pieśń, ale jakie wykonanie! (głos!, skrzypce i gitara). W drugim rzędzie stawiam 5. Jezu, pragnę Cię (głos!), 7. Jezu, Baranku zraniony (głos!!, viol.!), 10. Za Twą miłość (słowa i głos!), 13. Dotknij, Panie, moich oczu (głos wiodący!). Wyróżniłem niektóre utwory, ale słucha się znakomicie całego krążka.
Pani Zofio, czekam na następną płytę i to właśnie z pieśniami adoracyjnymi w tym stylu. Z wpisów na stronie "Adoramus" wynika, że są nowe utwory i szkoda, że ich nie słyszałem, bo z południa Polski daleko do Różanegostoku. Zatem Solistko i zespole - do dzieła, czyli - do studia nagrań! Chcialem napisać od serca, a wyszła prawie recenzja. Cóż - obciążenie zawodowe.
Arleta
środa, 08, październik 2008 15:09 | Brwinów
Pozdrawiam najcieplej jak umiem... Pani Zosiu, mam wszystkie Pani płyty i czekam na więcej... Nigdy nie będzie mi dość.. Pani głos wielbiący Boga jest jak diament. Dziękuję.